Zgłoszone przez Solidarną Polskę uwagi stały się jasnym sygnałem dla obecnie administrujących władz, że nie może działać wbrew zasadom dobrego obyczaju podejmując zwłaszcza decyzje mające konsekwencje dla Elbląga na najbliższe lata.
Wystosowany list otwarty do Komisarza Miasta Elbląga Marka Bojarskiego w którym dobitnie wyraziłem sprzeciw od decyzji przeprowadzenia konkursów na stanowiska dyrektorów placówek oświatowych w Elblągu stał się dzisiaj (20.05.2013) przepustką do spotkania, które odbyło się w Urzędzie Miejskim w Elblągu o godz. 13:00, a na którym wypracowano kompromis. Będzie to rzutowało na rozpisane konkursy przede wszystkim w ten sposób, że wydłuży procedurę rekrutacyjną do sierpnia 2013 r. oddalając tym samym wybór samych dyrektorów placówek, którzy zostaną wyłonieni już przez nowo wybrane władze Elbląga. Mamy więc powody do dumy. Po pierwsze dlatego, że udało się zmienić decyzję tymczasowych władz miasta bardzo krzywdzącą dla jego mieszkańców i lekceważącą ich wolę. Po drugie zaś ponieważ to właśnie stanowisko, które przedstawiono w imieniu Solidarnej Polski zarówno w liście otwartym jak również podczas dyskusji na spotkaniu u Komisarza Miasta, najbardziej radykalne i wyraziste ze wszystkich wcześniej opublikowanych czy wyrażonych, pokazało prawdziwe intencje władz i cały mechanizm uruchamiania aparatu państwa, samorządu dla partykularnych celów ugrupowania politycznego. Wszystkie zgłoszone przez Solidarną Polskę uwagi stały się jasnym sygnałem dla obecnie administrujących władz, że nie może działać wbrew zasadom dobrego obyczaju podejmując zwłaszcza decyzje mające konsekwencje dla Elbląga na najbliższe lata. Kliknij tutaj i czytaj list do Komisarza.